poniedziałek, 19 sierpnia 2013

Międzyzdroje welcome to

Strój kąpielowy - SHE
Są takie miejsca, które jednoznacznie kojarzą się z dzieciństwem. Czasem, w którym nie liczyło się nic oprócz dobrej zabawy, której wówczas nie brakowało. Wystarczyła plaża, morze, łopatka i grabki, gofry z bitą śmietaną, smażona ryba z frytkami. Kilka dni temu wróciłam do takiego beztroskiego czasu. I choć w Międzyzdrojach spędziłam tylko jeden dzień, to znów poczułam tę radość, którą dają proste czynności - wskakiwanie do zimnej wody, zjadanie kanapek z żółtym serem, który zdążył się już rozpuścić, leżenie i patrzenie na morze.
Pusta plaża w Międzyzdrojach? O godzinie 10:00 rano to jeszcze możliwe
Na chwilę przed zanurzeniem - 18 stopni - pod tym względem Bałtyk nigdy nie zawodzi
  

5 komentarzy:

  1. fajny dekolt ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Zazdroszczę plaży i morza, nawet tak zimnego - uwielbiam Bałtyk! Gofry z bitą śmietaną też :)

    Czy ja dobrze widzę, że na spódnicy/pareo jest King Kong? Od wczoraj mnie to nurtuje :P

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...

AddThis