niedziela, 23 marca 2014

Okulary w stylu retro

Jakiś czas temu przejrzałam swoją kolekcję okularów przeciwsłonecznych i ...większość z nich wystawiłam na sprzedaż. Niemal wszystkie modele, które posiadałam miały tzw. kocie oprawki. Niestety zupełnie nie pasujące do kształtu mojej twarzy. Z wielkim bólem pozbyłam się okularów z lat 60., zostawiłam sobie tylko jedną parę, tę, w której wyglądałam najlepiej.
 W związku z tym, że pozbyłam się niemal wszystkich okularów, postanowiłam rozejrzeć się za czymś nowym. 
Pierwszy wybór to model z grubymi, czarnymi oprawkami z nowej kolekcji I Am. Druga para jest znacznie bardziej delikatna - w pastelowym, miętowym kolorze od marki Glitter.

Trzecia para okularów to od kilku lat mój numer jeden. Pochodzą z lat 70. i mają szkła nadające otoczeniu  piękny, ciepły odcień.


Szkoda, że nie wszystko, co nam się podoba, pasuje do naszej sylwetki czy kształtu twarzy. Kocie okulary będące jednym ze znaków rozpoznawczych stylu lat 50. podziwiać będę u innych kobiet. 


Więcej na temat okularów z lat 1940 - 1950 oraz propozycje z najnowszych kolekcji już niedługo na portalu evintage.pl

7 komentarzy:

  1. Doskonale Cię rozumiem! Ja mam farta, w niektórych kocich okularach wyglądam dobrze, muszą być tylko dostatecznie szerokie. Niestety, z tego co zauważyłam w latach pięćdziesiątych robiono oprawki głównie na wąskie twarze. Przymierzam je więc, podziwiam i odkładam. Trudno.

    OdpowiedzUsuń
  2. No cóż, nie każdemu pasują wszystkie typy okularów ;/ Jednak są takie które są idealne na każdy nos ;)

    Piękny makijaż :)
    www.devooted.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  3. Mnie też nie za bardzo pasują kocie oczy. W tych modelach, które pokazałas juz bardziej bym siebie widziała :) Te pastelowe przepiękne!

    OdpowiedzUsuń
  4. W tych pierwszych oprawkach wyglądasz fenomenalnie!

    Kocie okulary to generalnie trudny model... Długo szukałam "idealnych", przymierzyłam niezliczoną ilość, w końcu kupiłam w Reserved - istotnym detalem był łagodny kontur (w tych wąskich i szpiczastych wyglądałam fatalnie :P).
    Tak czy inaczej nie jestem do końca przekonana, czy mi pasują ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Moim zdaniem masz idealną twarz do kocich oprawek, no ale najważniejsze to samemu dobrze się w czymś czuć. Może to po prostu potrzeba jakiejś zmiany na wiosnę?
    Jednak dziewczyny, przy zakupie okularów zwracajcie uwagę nie tylko na oprawki, ale i na jakość szkieł! Najlepiej zaopatrywać się u optyka niż np. w Reserved!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak, tak - masz 100% racji z tym optykiem - sama kupiłam w sieciówce, bo chciałam nabrać pewności, czy dobrze będę się czuć w tym modelu. Niestety - jak widać - nadal nie jestem przekonana i będę szukać dalej ;)

      Usuń
  6. Mam to samo - podobają mi się okrutnie, ale jeszcze nie znalazłam modelu pasującego do mojej twarzy. Za to duże okrągłe w stylu lat 60-tych i 70-tych prawie zawsze leżą na moim nosie zupełnie dobrze.

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...

AddThis