niedziela, 1 czerwca 2014

Łódź retro: Palmiarnia Ogrodu Botanicznego


Jeśli zastanawiacie się, co u licha robi palmiarnia w cyklu poświęconym łódzkim miejscom retro, już spieszę w wyjaśnieniami. A dokładniej, posłużę się cytatami zaczerpniętymi ze strony łódzkiego ogrodu botanicznego. 
Najstarsze rośliny znajdujące się w kolekcji, trafiły do Łodzi najprawdopodobniej już w drugiej połowie XIX w. Były one ozdobą oranżerii carskich urzędników oraz łódzkich fabrykantów, którzy zgodnie z ówczesną modą prześcigali się w ich kolekcjonowaniu.
 W 1914 r. carscy urzędnicy uciekając przed armią niemiecką oddawali na przechowanie do szklarni miejskich swoje najcenniejsze okazy, licząc na rychły powrót do Łodzi. Wśród nich znalazły się m.in. okazałe palmy, które po zakończeniu wojny, nieodebrane przez byłych właścicieli, przejął Zarząd Miasta Łodzi. 
W 1925 r. Wydział Plantacji Miejskich przeniósł stale powiększającą się kolekcję roślin do budynku byłej stołówki dla bezrobotnych, który wybudowano w 1914 r. w Parku Źródliska I w celach wojskowych.
W latach powojennych rośliny osiągnęły taką wysokość, że chcąc uratować kolekcję konieczne było podjęcie decyzji o podwyższeniu budynku byłej stołówki dla bezrobotnych.
w 1955 r. władze miejskie podjęły decyzję o dostosowaniu budynku do wymagań wegetacyjnych roślin oraz potrzeb ekspozycyjnych całej kolekcji. Po zakończeniu prac budowlanych i zagłębieniu w grunt donic z najwyższymi roślinami, 1 września 1956 r. po raz pierwszy kolekcja udostępniona została zwiedzającym.
 W chwili obecnej powierzchnia ekspozycyjna Palmiarni wynosi 1100 m2 i składa się z trzech pawilonów wystawowych, przeznaczonych dla roślin o odmiennych wymaganiach klimatycznych.
Kolekcja roślin szklarniowych Ogrodu Botanicznego liczy około 2400 gatunków i odmian roślin z ponad 139 rodzin botanicznych.

Oprócz roślinności w palmiarni znajduje się także spora rodzinka żółwi oraz kilka gatunków ryb. 
Sukienka  - ebay.co.uk / Sandały - Primark

Torebka vintage
Palmiarnia Ogrodu Botanicznego Al. Piłsudskiego 61 (Park Źródliska I)
Cena biletu normalnego: 8 zł  

1 komentarz:

  1. Coś w tym musi być...Pamiętam z dzieciństwa jak w moim rodzinnym domu w salonie (a w zasadzie domu moich dziadków, dziadek rocznik '01, babcia rocznik '14) rosła palma kokosowa, a pod nią stało czarne, rosyjskie pianino:) w pewnym momencie zajmowała już większość pokoju i trzeba ją było wyrzucić, o oddaniu chyba nawet nikt nie pomyślał...

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...

AddThis