|
Torebka - pojemnik na kostki cukru |
Oglądając wiele współcześnie zaprojektowanych torebek zastanawiam się często, czy można jeszcze wymyślić coś nowego? I nie mam tu na myśli wyłącznie klasycznych kształtów, wśród których zmieniane są tylko detale czy rodzaj użytego materiału, a cała koncepcja pochodzi w najlepszym wypadku z archiwum konkretnego domu mody.
Czy można wymyślić jeszcze coś oryginalnego, coś czego nie było? Takie myśli krążyły mi po głowie, gdy patrzyłam na swoją, znalezioną na aukcji, torebkę o nazwie
Concertina (
tutaj możecie obejrzeć, jak wyglądają obydwie torebki) z roku 1940 oraz model
Accordian z roku 2010 autorstwa Stelli McCartney. Podobne odczucia mam patrząc na kolejne projekty
Lulu Guiness czy
Charlotte Olympia (o popularnych sieciówkach nie wspomnę).
Surrealistyczne dodatki w latach 30. oraz 40. pojawiły się w świecie mody za sprawą Elsy Schiaparelli oraz jej przyjaciół Salvadora Dali i Jeana Cocteau.
Torebki, które dziś chciałam Wam pokazać, pochodzą ze sklepu
Anne-Marie, mieszczącego się w latach 40. w słynnym paryskim hotelu Maurice. Niestety, o samej projektantce niewiele można się dowiedzieć (przynajmniej mnie się jak dotąd nie udało). Na stronach Christie's czy 1stdibs znaleźć można, a także kupić (bagatela $3500 - $4900) najsłynniejsze torebki pochodzące z tego sklepu. Ich pomysłowość naprawdę zadziwia. Zresztą, zobaczcie same!
|
Torebka została wykonana ze skóry, natomiast kostki cukru są drewniane
|
|
Torebka w kształcie kubełka ozdobiona kośćmi do gry |
|
Kości można zdjąć i nimi zagrać
|
|
Zamszowa torebka z miniaturowym barem (aż szkoda, że buteleczek nie można napełniać) |
|
Kubełek z lodem i szampanem - idealna torebka na Sylwestrową noc! |
|
Duża paczka papierosów |
|
Talia kart z zamszu |
|
Karuzela z lunaparku |
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz