Do tej pory nie miałam szczęścia do płaszczy vintage. Jeśli chodzi o okrycia wierzchnie, potrzebuję rozmiaru 34, ewentualnie 36. W przypadku ubrań dostępnych w sklepach online, które zazwyczaj odwiedzam, najczęściej pojawiają się płaszcze znacznie obszerniejsze, w których nie wyglądałabym zbyt dobrze. Kilka razy zamówiłam piękne modele, które niestety musiałam odsyłać. Pamiętam przepiękny płaszcz z pelerynką marki Jaeger, w stylu Sherlocka Holmesa, oczywiście był na mnie za duży.
Tym razem udało mi się trafić w przysłowiową dziesiątkę. Piękny, ciemnozielony płaszcz znalazłam w moim ulubionym butiku vintage rags&SILKS. Wzorowany na fasonach z lat 70. ma duży, wykładany kołnierz, pasek w talii i ciekawe guziki. A do tego idealnie układa się na sylwetce. Niestety, zdjęcia nie oddały jego pięknego koloru (ciemnica za oknem), dlatego dorzucam fotografie ze sklepu.
|
Kaszmirowy szal vintage - rags&SILKS / broszka - Reserved |
|
Beret - Accessorize / Płaszcz i szalik - rags&SILKS/ Torebka - Morgan/Zalando.pl / Kozaki - Centro | |
|
Napisać, że przepiękny to za mało!Jest boski:)
OdpowiedzUsuńI uwielbiam ten fason - miałam podobny po mamie...;-)
No właśnie też mi się z moją mamą kojarzy :)
UsuńNie wiem, jak to robisz, ale wyglądasz obłędnie! Piękny płaszcz i kozaki ♥
OdpowiedzUsuńJest wspaniały! Ja sama szukam jakiegoś dodatkowego płaszczu, taki były idealny. :)
OdpowiedzUsuńFantastyczny! Ja też zawsze poluję na okazje w rags&SILKS. :)
OdpowiedzUsuńpłaszcz świetny, ale broszka w niczym mu nie ustępuje :)
OdpowiedzUsuńwow jest piękny i ma bardzo szlachetny kolor
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
i jeszcze tylko rękawiczki, żeby w łapki nie zmarznąć...
OdpowiedzUsuńPłaszcz przepiękny i Ty świetnie w nim wyglądasz :)
OdpowiedzUsuńI już wiem, na uszycie czego naciągnę rodzonego ojca w przerwie świątecznej ;)
Hmm, musimy się dogadać;) Ja tez noszę 34 / 36 i mam nadmiar płaszczy, w tym cudny zielony dwurzędowy ze złotymi guzikami za 5zł - był w nim bilet z 1974 :) Od czasu do czasu trafiam na ciuchach na kolejne cudeńka, polecam Wrocławskie sieciowe ciuchlandy :)
OdpowiedzUsuń