Jak tam po świętach? Mam nadzieję, że wypoczęłyście i zbieracie teraz siły na sylwestrową zabawę. Tydzień minął zbyt szybko, na pocieszenie zostały prezenty, którymi będę cieszyć się jeszcze przez długi czas.
Specjalna kolekcja kosmetyków Downtown Abbey nie dotarła wprawdzie do polskich oddziałów Marks&Spencer, do mnie na szczęście przyjechała prosto z Londynu i to jeszcze przed świętami.
Najlepsze prezenty to oczywiście książki, także w tym roku nie zabrakło ich wśród świątecznych prezentów.
W tym roku cudowne prezenty otrzymałam także od Nylonessy . Dwie pary nylonowych pończoch, klasyczny czarny pas i dopasowane do niego eleganckie figi.
Ta "Moda w przedwojennej Polsce" ma dużo zdjęć czy więcej opisów?
OdpowiedzUsuńO wiele więcej opisów, ale zdjęcia są duże i bardzo dobrej jakości
UsuńKsiążki książkami (też uważam, że to jedne z najlepszych prezentów), ale kosmetyki "Downton Abbey" to dopiero coś!
OdpowiedzUsuńPrzypomniało mi się coś, ostatnio widziałam w TK Maxx zestaw z perfumami Dity i balsamem (za 48 zł!) i od razu pomyślałam o Tobie :D Mam nadzieję, że uszy Cię nie zapiekły ;) Czekoladki wyglądają przesmakowicie. Książki zresztą też ;) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńChyba już wszyscy widzieli te zestawy albo same perfumy, ja jednak za każdym razem na nic nie mogę trafić :(
UsuńBardzo chciałabym poznać Twoją opinię na temat książek "Igły" oraz "Moda w przedwojennej Polsce". Tą pierwszą chciałabym kiedyś przeczytać, a drugą włączyć do kolekcji książek o modzie.
OdpowiedzUsuńJak tylko przeczytam, na pewno napiszę o ich na blogu :)
UsuńCieszę się, że zrecenzujesz książki, bo również jestem ciekawa :) A czytałaś może biografię Eugeniusza Bodo autorstwa Ryszarda Wolańskiego?
OdpowiedzUsuńJescze nie, ale się przymierzam
UsuńO! Nie wiedziałam, że takowa wyszła. Jak to dobrze, że czytam komentarze. :)
UsuńZazdroszczę kosmetyków :)
OdpowiedzUsuńwww.devooted.blogspot.com
Wszystkiego dobrego w Nowym Roku, spełnienia starych marzeń i nowych jak najwięcej, gdyż człowiek jest wtedy szczęśliwy, gdy jeszcze marzy. Kocham Cie mama
OdpowiedzUsuńTytuły tych książek powędrują na moją listę obowiązkowych pozycji ;).
OdpowiedzUsuńBardzo interesujące prezenty ;).