Niestety, Harlow zapłaciła dużą cenę za nowy kolor włosów. Mieszanka używana do ich rozjaśniana była toksyczna i zawierała amoniak, nadtlenek wodoru, Clorox (rodzaj płynu do wybielania) oraz płatki mydlane. Po zmieszaniu niektórych z tych składników wytwarza się bardzo toksyczny roztwór chlorowodoru, a jego częste wdychanie prowadzi do uszkodzenia nerek.
Harlow musiała zaprzestał rozjaśniania włosów, w momencie, w którym zaczęły wypadać garściami. Przed śmiercią nosiła już perukę. Zmarła w wieku 26 lat, a oficjalnym powodem jej śmierci była mocznica.
Mój odcień nie jest do końca platynowy, ale fryzura nawiązuje do tej noszonej przez Harlow na początku lat 30. I jak możecie się domyślić, nie jest to zmiana na trwałe, a jedynie kolejna peruka w mojej powiększającej się kolekcji.
I chociaż zazwyczaj preferuję czerń, to w takim kolorze oraz takiej długości czułam się naprawdę wybornie.
Peruka pochodzi ze sklepu Partybox.pl |
Przepiękna jedwabna sukienka vintage wyszywana koralikami pochodzi ze sklepu ragsandsilks.pl/ Gorset - papercats.pl |
This dress is completely amazing! I've never seen anything so beautiful! It's perfect with your eyes. xx
OdpowiedzUsuńPrzepięknie Ci w tym kolorze. Ślicznie podkreśla Ci kolor oczu :)
OdpowiedzUsuńNaprawdę zdumiewająco wyglądasz. Cudo. Aż mnie Twój widok zmotywował do komentarza :)
OdpowiedzUsuńAle jesteś piękna, aż nie chce się wierzyć, że to ty.Bardzo ci pasuje ten konkretny kolor włosów.
OdpowiedzUsuńDzięki Mamo! Czyli normalnie piękna nie jestem? ;)
Usuń