|
Okrągły kuferek - lata 50., brązowy kuferek - lata 60., beret - Asos |
Lubię zmianę sezonu z letniego na jesienny. Porządkowanie szafy (przy okazji pozbywanie się nienoszonych rzeczy i robienie miejsca na nowości), wyciąganie miękkich kardiganów, które całe wakacje przeleżały w walizce, wełnianych, ołówkowych spódnic, które były za grube na lato. Ten czas żegnania się z letnimi sukienkami i witania tych jesiennych. Wczesna jesień to chyba mój ulubiony czas w roku. Ten moment, kiedy jeszcze jest na tyle ciepło, że można chodzić w ulubionym płaszczu i apaszce zawiązanej pod szyją. Czas deszczowej pogody, dzięki której nie czuję przymusu wychodzenia z domu i bez poczucia winy mogę zasiąść z nową książką na kanapie. Zamiana lekkich, wakacyjnych zapachów na te bogatsze, cięższe, które zupełnie nie pasowały do letnich upałów, al idealnie współgrają z jesienną słotą. Co jeszcze lubię jesienią?
1. Jesienne dodatki, na które latem było za gorąco. Te wszystkie szale, apaszki oraz miękkie chusty. Berety i kapelusze. Cienkie rękawiczki pasujące do płaszcza i torebki.
|
Apaszki vintage |
2. Jesienne torebki vintage, które były za ciemne do wakacyjnych sukienek, a teraz idealnie pasować będą do grubszych okryć wierzchnich.
|
Rękawiczki - Caterina/ Etola - Asos / Beret - Accessorize / Torebka - vintage lata 50. |
3. Ciemne kolory lakierów do paznokci, którymi zastępuję letnie róże i czerwienie. Bordo, marsala, wino, burgund, brąz - ponadczasowa klasyka.
|
OPI Lost in lombard / Pease nr 115 / La Luxe Paris / Bourjois Marron Show |
4. Ciepłe, otulające kardigany noszone zamiast kurtki. A o tego błyszczące broszki vintage i kapelusze albo berety.
|
Kardigan - Solar / Broszki - vintage / Kapelusz - Caterina |
5. Ciemne odcienie pomadek, którymi jesienią często zastępuję klasyczną czerwień.
|
Sephora Rouge Shine nr 41 / Avon Revenge / Smashbox Black Cherry / Pupa New Chick Matt |
6.
Pin Up & Burlesque Party, która wpisała się już w jesienny kalendarz łódzkich wydarzeń. Piąta edycja, która odbędzie się już 3 października to jak zawsze mnóstwo atrakcji przygotowanych z myślą o miłośnikach burleski i pasjonatów stylu retro.
7.
Hallowen. I chociaż amerykańskie święto nie przyjęło się w naszym kraju, to w wielu sklepach można dostać fajne akcesoria z nim związane.
|
Ozdoby TK Maxx |
|
|
|
|
|
|
|
|
A wy za co lubicie jesień?
Kocham jesień za idealną pogodę, łagodnie grzejące w twarz słońce, ciepły wiatr, chłodne poranki oraz za to, że w końcu mogę wyciągnąć swoje ukochane wełniane kardigany oraz długi trencz. Zatem jesień to zdecydowanie moja ulubiona pora roku, niestety, nie zawsze doceniana.
OdpowiedzUsuńZ propozycji, które podałaś, najbardziej przypadły mi do gustu pomadki w odcieniu bordo. Sama używam podobnej - Golden Rose Velvet Matte Lipstick, odcień nr 23 i bradzo ją sobie chwalę.
Też bardzo lubię jesień, za kolorowe dodatki, apaszki i szaliczki, płaszczyki z rękawami 3/4 i cieniutkie długie rękawiczki, w ogóle uwielbiam rękawiczki i latem strasznie za nimi tęsknię. Poza tym bardziej kolorowe i mocniejsze niż latem makijaże, jesienne nieocieplane kozaczki na wysokiej szpilce,. Nie ma piękniejszej pory roku.
OdpowiedzUsuńJa też uwielbiam jesień za płaszcze, apaszki, rękawiczki :) To przepiękna, kolorowa pora roku której ludzie niesłusznie nie lubią.
OdpowiedzUsuńBardzo mi się to podoba. Pozdrawiam !
OdpowiedzUsuń