Za planszówką, której motywem przewodnim jest motto "Od zera do milionera" zatęskniłam w momencie, gdy ujrzałam wersję retro. Warszawa zajęła 6 miejsce w ogólnoświatowym plebiscycie organizowanym przez producenta Monopoly i została jednym z kilku miast, które mają swoją własną grę, a do tego stała się jedną z najdroższych nieruchomości (w polskiej wersji to był Innsbruck oraz Wiedeń) .
Na planszy warszawskiej Monopoly znajduje się blisko 30 obiektów przedstawiających wybrane biurowce, gmachy użyteczności publicznej, szkoły wyższe i instytucje naukowe oraz modernizowany w latach 30. XX wieku transport. Środek planszy wypełnia mapa Warszawy z 1933 roku. Na planszy znalazły się m.in. Prudential, Centralny Instytut Wychowania Fizycznego, Bank Gospodarstwa Krajowego, Sądy na Lesznie, Dworzec Główny czy charakterystyczne pomniki – Syrenki Warszawskiej i Lotnika – oraz popularne instytucje, jak Miejski Ogród Zoologiczny i kabaret Qui Pro Quo.
A już 6 września w stolicy, podczas festiwalu "Warszawa jest trendy", odbędzie się bicie Światowego Rekordu Guinnessa. Przed Pałacem Kultury i Nauki rozłożona zostanie duża, przedstawiająca dawną Warszawę, plansza do gry Monopoly „Warszawa. Dwudziestolecie międzywojenne”. Na powierzchni 400 m² będzie można zmierzyć się w jednej z czterech, 30-minutowych rozgrywek Monopoly.
Fot. R. Motyl |
Ale piękna wersja.
OdpowiedzUsuń