Często narzekacie, że większość butów w stylu retro, które znaleźć można w ofercie popularnych, a także niszowych marek, jest na wysokim obcasie. Nie każda z nas może lub chce nosić na co dzień buty tego typu, dlatego cieszy fakt, że są również firmy, które dbają o komfort naszych stóp. Taka jest australijska marka Charlie Stone, którą niedawno odkryłam.
Fot. Charlie Stone |
Założycielka marki Samantha Szetu przez długi czas szukała butów, które łączyłyby komfort obuwia na płaskiej podeszwie z eleganckim wyglądem modeli na obcasie. Do wyboru miała buty typu ortopedycznego, które jak wiadomo często nie grzeszą urodą. Postanowiła więc wykorzystać swoje zamiłowanie do tańca i tak w 2014 roku powstała marka Charlie Stone.
Fot. Charlie Stone |
Buty, które znajdziecie na stronie marki wyglądają zachwycająco. Nawiązują do stylu lat 20., ale świetnie wyglądają również w zestawach inspirowanych modą lat 40. oraz 50.
Fot. Charlie Stone |
Fot. Charlie Stone |
Fot. Charlie Stone |
Fot. Charlie Stone |
Jako kobieta ,,kształtna" i o wzroście 163 cm wolę nosic buciki na wyższym obcasie. Jakis czas temu uświadomiłam sobie, że moje buciki w których poszłam do ślubu były wypisz wymaluj vintage. Niestety ślub był 8 lat temu a ja chyba w szale sprzątania je wyrzuciłam. Nie mogę ich odżałować :(
OdpowiedzUsuńCudowne buciki ;* . Jak tak sobie patrzę na te kolorowe skórki, to aż 'mnie skręca' - tak ze 3 pary bym "namodziła" chętnie i przygarnęła. ;) Jednak podobnie jak Koleżanka (powyżej), wolałabym chociaż niewielki obcasik.:)
OdpowiedzUsuńDawno do Ciebie nie zaglądałam (tyle co na Insta) przyznaję się, ale to takie przyjemne zaległości. Pozdrawiam serdecznie!
IvyCath