Vintage Girl: Maila Nurmi aka Vampira

Ikona stylu przede wszystkim dla miłośniczek elegancji spod znaku gothic. Vampira inspiruje świat mody i jest nieodzownym elementem współczesnej popkultury. Jak zaczęła się jej kariera? Zapraszam do lektury

Zanim Maila została Vampirą

Marzyła o tym, by zaistnieć na scenie, ale jej kariera, jak wielu innych młodych dziewczyn w tamtych czasach, zaczęła się bardzo tradycyjnie. Maila Nurmi została modelką. Była wysoka (miała 1,69 m wzrostu), jej uroda przykuwała uwagę, a wąska talia (48 cm) doskonale pasowała do ówczesnego wyobrażenia o kobiecym ideale. Jej portrety malował ponoć sam Alberto Vargas, fotografował Man Ray. Ale to nie kariera modelki interesowała Mailę, tylko aktorstwo.

Przed kamerą wystąpiła po raz pierwszy w filmie Victora Saville'a "If Winter Comes", ale jej nazwisko nie ukazało się w czołówce. W 1944 roku usunięto ją z obsady broadwayowskiego musicalu "Catherine Was Great", w którym grała również Mae West (podobno słynna diwa pozbyła się w tej sposób konkurencji). Co ciekawa, Maila odrzuciła propozycję Howarda Hawksa, jednego z najbardziej znanych producentów tamtych czasów.

Maila w świecie horroru

Howard Hawks zauważył ją podobno w trakcie przedstawienia "Spook Scandals", horroru, w którym Maila leżała w trumnie w uwodzicielskiej pozie, płakała i zawodziła. Reżyser namówił ją do wyjazdu do Hollywood, obiecując wielką karierę. Maila dostałą angaż w filmie "Dreadful Hollow", jednak zdjęcia nie rozpoczęły się w terminie, a młoda aktorka potrzebowała pieniędzy. Znów zaczęła pozować do zdjęć. Żeby się utrzymać pracowała również jako szatniarka .

W tamtym czasie Maila poznała Jamesa Deanem, wyszła też za mąż za scenarzystę i aktora Deana Riesnera. W 1954 roku wraz z mężem udała się na bal maskowy organizowany przez Lestera Hortona. Jej kostium wzbudził ogromne zainteresowanie. Blada skóra, peruka z długich czarnych włosów, suknia podkreślająca jej zgrabną figurę sprawiły, że Maila wygrała konkurs za najlepsze przebranie.
Hunt Stromberg jr obecny na balu, zauważył Mailę i postanawił zatrudnić ją do telewizyjnego show, w którym aktorka miała zapowiadać horrory. Tak narodziła się słynna VAMPIRA. Do zbudowania swojej postaci Maila wykorzystała wiele elementów: inspiracje z magazynu dla fetyszystów Bizzare, poczucie humoru w stylu Mae West, komiksową rodzinę Addamsów.

- Czy nigdy nie zrobiłaś sobie krzywdy, starając się utrzymać tak szczupłą sylwetkę? - zapytała ją dziennikarka kanadyjskiego magazynu "Rue Morgue" w grudniu 2007 roku, niecały miesiąc przed jej śmiercią.
- Przez cztery lata ściskałam, dusiłam i odchudzałam swoją talię, na pewno miało to wpływ na moje ciało. Ale nigdy nie usunięto mi żeber, jak mówili niektórzy! Mam szerokie biodra i przez to moja talia wydawała się węższa, niż była w rzeczywistości - odpowiedziała Maila. (cytat via Wysokie Obcasy).

The Vampira Show

Pierwszy odcinek wyemitowano 1 maja 1954 roku. Vampira wchodziła majestatycznym krokiem, wydawała przeraźliwe okrzyki, zapowiadała filmy, w międzyczasie popijała z kielicha, leżała na kanapie i rozmawiała ze swoim pająkiem Rollo. Stacja telewizyjna starała się promować swoją nową gwiazdę. Organizowała przejażdżki wokół Hollywood, a Maila pojawiała się na otwarciach sklepów.

Vampira stawała się coraz popularniejsza. Odbywały się nawet konkursy na jej sobowtóra. Show miał coraz większe grono fanów, ale honorarium aktorki nie było zbyt wysokie. W tym czasie Maila wystąpiła w komediowym horrorze " The Red Skeleton Show", partnerował jej Bela Lugosi.

W 1954 Maila została nominowana do telewizyjnej nagrody Emmy dla "najwybitniejszej postaci kobiecej". Mimo ogromnej popularności, rok później Maili podziękowano za współpracę. Nie do końca jasne są powody decyzji szefostwa telewizji.
Na szczęście Maila zachowała częściowe prawa do wizerunku Vampiry, przez pewien czas występowała w konkurencyjnej stacji, jednak jej kariera filmowa nie nabrała rozpędu.

Maila znów potrzebowała pieniędzy. Choć długo się przed tym wzbraniała, postanowiła przyjąć rolę w filmie "Plan 9 z kosmosu" Eda Wooda. Zastrzegła jednak, że nie wypowie w filmie ani jednego słowa.

Film okazał się kompletną klapą. Chwilę później Maila wzięła udział w jeszcze dwóch produkcjach, które też nie przyniosły jej finansowej gratyfikacji ani uznania. Postanowiła zrezygnować z aktorstwa. Nie miała też szczęścia w miłości (jej kolejne małżeństwa rozpadły się). Na początku lat 60. otworzyła w Los Angeles mały sklep "Strych Vampiry", gdzie sprzedawała malowane przez siebie obrazy, biżuterię, antyki.

W latach 80. stacja telewizyjna chciała wskrzesić postać Vampiry. Nie mogła jednak użyć jej wizerunku bez zgody Maili. Powołano do życia Elvirę. Maila zaskarżyła stację o skopiowanie VAMPIRY, jednak sąd nie przychylił się do jej roszczeń.
W połowie lat 90. dzięki filmowi "Ed Wood" w reżyserii Tima Burtona postać wykreowana przez Mailę Nurmi znów stała się popularna.
W 2008 roku aktorka została pochowana w Los Angeles.

Postać Vampiry, jej szalona popularność w latach 50., krótka kariera i ponowna erupcja popularności w latach 90. przywodzi mi na myśl słynną Bettie Page. Obydwie kobiety są dziś wielkimi ikonami popkultury, do których odwołują się kolejne rzesze artystek, a ich wizerunek stanowi wielką inspirację dla fotografów czy projektantów.